Magusto, czyli kasztanowa impreza pod chmurką
Zwolennicy pieczonych kasztanów i młodego wina zbierają się na świeżym powietrzu, by wraz z rodziną i przyjaciółmi spędzić miło czas. Można po prostu pogawędzić z sąsiadami lub wczuć się w rytm portugalskiej koncertyny, czyli rodzaju harmonii ręcznej, akordeonu*.
*W tym momencie prośba do wszystkich muzyków, by przymknęli nieco oko na moją niewiedzę muzyczną, ewentualnie by wyjaśnili, czym jeden instrument różni się od drugiego. Na potrzeby tego wpisu przyjmijmy, że koncertyna to po prostu akordeon – przeciętny Jan Kowalski z pewnością nie dostrzeże różnicy (drogi muzyku, naprawdę przepraszam!). Podsumowując, chodzi o instrument składający się z rozciąganego podczas gry miecha i klawiszy, z którego wydobywają się bardzo przyjemne i tak bardzo typowe dla portugalskiej kultury regionalnej dźwięki.
A wracając do Magusto… Celem imprezy jest oczywiście spożywanie pieczonych kasztanów i młodego wina (vinho novo), ewentualnie nieco mocniejszego napoju alkoholowego o wdzięcznej nazwie jeropiga (wym. żeropiga). Świętu towarzyszy także lokalna muzyka z – jak uzgodniliśmy powyżej – akordeonu, śpiewy (tzw. cantigas), tańce i zabawy.
Pogoda o tej porze roku może płatać figle, dlatego zmarźluchy mogą ogrzać się i od zewnątrz – żarem płynącym z ogromnych rusztów, i od wewnątrz – pysznym winem i świeżo upieczonymi kasztanami podawanymi w rulonie ze starej gazety. Jesienna atmosfera gwarantowana!
Magusto: posłuchaj lokalnej muzyki
No dia de S. Martinho: lume, castanhas e vinho.
– W Dzień Św. Marcina: ogień, kasztany i wino.
Czy wszystkie kasztany są jadalne?
Warto przy okazji zaznaczyć, że kasztany portugalskie to owoce kasztana jadalnego (czyli po prostu kasztany jadalne).
W Polsce z kolei mamy przyjemność obcować z owocami kasztanowca zwyczajnego, które nie nadają się do spożycia.
Masz ochotę na kasztany? Upiecz je w domu! Poznaj: Przepis na portugalskie kasztany z piekarnika >>>
Pogańskie korzenie Magusto
Co ciekawe omawiane święto wywodzi się z pogańskich tradycji (a takich w Portugalii jest naprawdę niewiele) i ściśle łączy się z kultem zmarłych.
Związane jest ze składaniem ofiary w postaci pokarmu – pieczonych kasztanów – dla duchów zmarłych, co może być swoistym odpowiednikiem słowiańskich obrzędów dziadów. Portugalski etnograf Leite de Vasconcelos wskazuje, że w Barqueiros (miejscowość w północnej Portugalii) tradycją było kiedyś przygotowywanie o północy stołów zastawionych kasztanami, które przeznaczone były jako posiłek wyłącznie dla zmarłych.
Gdzie i kiedy obchodzone jest Magusto?
Dzień i miejsce Magusto wyznaczane jest przez lokalne władze, impreza ma charakter otwarty i zwyczajowo zaczyna się wczesnym popołudniem. Najciekawsze imprezy tego typu to takie, które odbywają się w małych miejscowościach i pobliskich wioskach – jest wówczas niekomercyjnie, swojsko i bardzo klimatycznie.
Pozostaje jeszcze pytanie: kiedy wybrać się na Magusto? Jest to święto, które najczęściej odbywa się w okresie, kiedy trwa tzw. Lato Świętego Marcina – Verão de São Martinho (Dia de São Martinho wypada dokładnie 11 listopada, czyli w imieniny Marcina).
W północnej Portugalii święto znane jest jako Magusto, w Galicji jako Magosto, a w Astúrias jako Magüestu. Jeśli nie mamy więc możliwości celebrowania święta kasztanów i wina w Portugalii, warto wybrać się do sąsiedniego kraju i właśnie tam poznać ten fantastyczny zwyczaj.
Gorąco polecam!
Przeczytaj także te wpisy
Czerwony goździk – kwiat rewolucji portugalskiej
Portugalskie warzywa – wirtualny warzywniak cz. 2
