TOP 7: Portugalskie desery, których warto spróbować
Poznaj siedem słodyczy, których warto spróbować w Portugalii. Najlepiej komponują się z mocnym espresso (port. cafezinho), jako że portugalskie desery zazwyczaj są bardzo, ale to bardzo słodkie.
Najsmaczniejsze portugalskie słodycze to:
- Pastéis de nata – babeczki budyniowe
- Queijadas – babeczki serowe
- Pão de Deus – bułeczki z kokosem
- Ovos moles – tradycyjne słodyczne z miasta Aveiro
- Tíbias – tradycyjne eklerki z Bragi
- Bolo de arroz – rodzaj portugalskiej muffinki
- Broa de mel – korzenne ciastko
1. Pastéis de nata – flagowe słodycze Portugalii
Najbardziej typowy deser portugalski – pastel de nata – to król tutejszych kawiarni i słodki symbol kraju. Z zewnątrz chrupiący, w środku miękki i delikatny. To mała tarteletka z ciasta francuskiego wypełniona masą o konsystencji budyniu, która składa się głównie z żółtek, mleka i cukru.
Tradycyjnie pastéis najlepiej spożywać jeszcze ciepłe, świeżo upieczone. Można je jeść z posypką z cukru pudru lub cynamonu, które w kawiarniach często dodawane są w osobnych saszetkach. Idealnie smakują z filiżanką czarnej kawy. Niektórzy jedzą je także łyżeczką, najpierw pałaszują budyniowe wypełnienie tarteletki, a na dopiero koniec chrupiące ciasto.
Najbardziej znane są lizbońskie Pastéis de nata, zwane Pastéis de Belém serwowane w kawiarni o tej samej nazwie zlokalizowanej na ulicy Rua de Belém.
Ciekawostka:
Wiele kawiarni oferuje specjalne menu, które zawiera pastel de nata + café. Zazwyczaj kosztuje ok. 1 euro i jest bardziej opłacalne niż zakup tych dwóch produktów osobno.
Jesteś kawoszem? Przeczytaj koniecznie: Kawa w Portugalii – którą wybrać, by być zadowolonym? >>>
2. Queijadas – serowe babeczki
Małe babeczki-serniczki są sprzedawane niemalże we wszystkich kawiarniach. Queijadas są zazwyczaj nieco mniej słodkie od pozostałych kawiarnianych deserów. Zwłaszcza, jeśli trafimy na te, w których nie poskąpiono sera.
Ich głównymi składnikami są: biały ser (port. queijo) lub portugalski twarożek (port. requeijão), jaja, mleko i cukier. To właśnie od dominującego składnika – queijo – pochodzi nazwa queijadas.
W zależności od lokalu babeczki mogą być mniej lub bardziej słodkie, ze smakowym dodatkiem bądź bez. Moim zdaniem klasyczne są najlepsze, bo najmniej słodkie, w których ser jest w nich najbardziej wyczuwalny.
Często serwowane są też smakowe wersje: pomarańczowe (port. queijadas de laranja), marchewkowe (port. queijadas de cenoura) czy migdałowe (port. queijadas de amêndoa). Uwaga, te z dodatkami zazwyczaj są bardzo słodkie, np. w marchewkowych najwięcej czuć cukru niż samej marchewki.
Warto mieć na uwadze, że w ogóle portugalskie desery niemal zawsze zawierają dość pokaźne porcje cukru.
3. Pão de Deus – boskie bułeczki z kokosem
Drożdżowa bułeczka pokryta kokosową kruszonką z dodatkiem cukru pudru to Pão de Deus, czyli dosłownie „chleb bogów”.
Nazwa związana jest z dawnym zwyczajem obchodzonym podczas Wszystkich Świętych. W niektórych regionach Portugalii dzieci pukały w tym dniu do drzwi i prosiły właśnie o Pão de Deus.
Ciekawostka:
Mówiąc o Pão de Deus, warto wspomnieć także o wyrażeniu: comer o pão que o diabo amassou. Dosłowne tłumaczenie to: jeść chleb, który diabeł ugniótł. Służy do opisu ogromnych trudności i cierpień, przez jakie dana osoba przechodzi.
Powstanie wyrażenia nie jest do końca jasne i ma kilka teorii. Jedną z nich jest biblijne spotkanie Jezusa i diabła na pustyni.
„Jeśli jesteś Synem Bożym, powiedz, aby te kamienie stały się chlebem” – powiedział diabeł, wskazując na kamień. Jezus odparł, że człowiek nie będzie żył wyłącznie chlebem, ale słowem pochodzącym z ust Bożych. Rozwścieczony diabeł sam zamienił kamień w chleb i oświadczył: „Kto spożywa ten chleb, będzie miał pecha, bo zje chleb, który sam ugniotłem”.
4. Ovos moles – jajeczna duma Aveiro
Typowe słodycze z miasta Aveiro, ovos moles, to masa z żółtek i cukru otoczona jasnym ciastem opłatkowym.
Ovos moles dosłownie oznaczają „miękkie jajka”, a intensywnie żółta masa powstaje poprzez mieszanie składników w ściśle określony sposób. W smaku przypomina bardzo gęsty kogel-mogel.
Co jeszcze wyróżnia ovos moles? Słodycze z Aveiro tradycyjnie uformowane są w różne kształty muszelek.
5. Tíbias – eklerki z Bragi
Rodzaj eklerków o wymownym kształcie to jedne z flagowych słodyczy Bragi, miasta położonego na północy Portugalii. Dlaczego je polecam? Są po prostu bardzo dobre i jako nieliczne z portugalskich słodyczy, nie są aż tak piekielnie słodkie.
Duża tíbia to wersja klasyczna i najsmaczniejsza, istnieją także miniaturki, jednak mają nieco inny smak. Polecam zwłaszcza wersję standardową.
6. Bolo de arroz – portugalska muffinka
Ot, niby nic specjalnego – bolo de arroz to rodzaj wysokiej muffinki, tej najzwyklejszej, bez żadnych dodatków. I tym właśnie się wyróżnia spośród portugalskich deserów. To smaczna, nieprzekombinowana i nie za słodka muffinka.
A podkreślę ponownie: w Portugalii naprawdę ciężko znaleźć słodycze o średnim stopniu słodkości. Kto miał okazję poznać tutejsze wypieki, ten na pewno wie, jak bardzo Portugalczycy kochają cukier.
Dosłownie bolo de arroz oznacza ciasto ryżowe. Czy rzeczywiście takie jest? Niekoniecznie. Skąd więc ta nazwa? Dawniej do wyrobu tego deseru rzeczywiście używano mąki ryżowej, nazwa pochodzi więc od głównego składnika. Natomiast dziś do wyrobu bolo de arroz tego rodzaju mąki raczej nikt już nie używa, ale nazwa pozostała.
7. Broa de mel – ciastko korzenne
Kojarzy się z Bożym Narodzeniem, jednak w portugalskich sklepach i kawiarniach ciastko Broa de mel dostępne jest przez cały rok. Ma ciemny kolor i lekko korzenny smak.
Głównymi składnikami są najczęściej aromatyczne przyprawy (m.in. cynamon, goździki, anyż), miód, kakao lub czekolada oraz kruszone orzechy włoskie lub migdały. Ciacho serwowane jest w solidnej posypce z cukru pudru.
Ciekawostka:
Wśród Portugaczyków kupno Broa de mel to sposób na szybkie i przede wszystkim tanie zabicie nagłego głodu. Ciastko jest bardzo tanie – kosztuje ok. 50 centów – i syte (skutecznie zapycha pusty brzuch ze względu na swoje składniki).
Jeśli więc będziesz poza domem czy hotelem, a akurat nie chcesz wydawać kilku euro z powodu małego głodu, postaw właśnie na takie rozwiązanie.
Portugalskie desery - jak zamawiać?
Warto jeszcze wspomnieć o dość istotnym szczególe. Jeśli zamawiasz słodycze w kawiarni i chcesz napić się kawy, warto poprosić kelnera o podanie ich jednocześnie.
Dlaczego? W przeciwnym razie możesz dostać najpierw słodkości, a dopiero potem kawę. Portugalczycy upodobali sobie serwować je osobno, więc warto na wszelki wypadek poprosić o podanie zamówienia w tym samym czasie.
Wystarczy powiedzieć coś w tym stylu:
Podia trazer o café e a sobremesa ao mesmo tempo?
Czytaj:
Podija trazer u kafe i a sobremeza au meszmu tempu?
Czy portugalskie desery są Ci znane? Co o nich myślisz? Które smakują najlepiej? Podziel się swoim zdaniem w komentarzu poniżej.
Przeczytaj także:
Przeczytaj także te wpisy
Jak wygląda Boże Narodzenie w Portugalii?
Jak pokroić i jak odsolić dorsza portugalskiego, czyli bacalhau
